aa Wrote:
Z tej ryciny wygląda jakby mogło ich więcej brakować. Te kwadratowe baszty na rogach wysokiego zamku są też zastanawiające. Nie wiem czy to kwestia ryciny, czy odbudowy.
Wracając do tego wątku brakującej baszty, fragment listu, który napisał Vladas Drema do Stanisława Lorentza w 1973 roku. Cytuję: „Zagadnieniem pierwszoplanowym jest zniknięcie czwartego (północnowschodniego) bastionu przedzamcza, jaki widzimy na sztychu Tomasza Makowskiego z roku około 1600 i w rysunku Franciszka Smuglewicza z lat 1785-86. Bastion ten znikł nagle w planach rekonstrukcyjnych za czasów p. Borowskiego […] jak i architekta Krumnisa, który ściśle wzorował się na danych swojego poprzednika. Jakoby robione w tym miejscu poszukiwania archeologiczne nie dały żadnych rezultatów. […] w miejscu poszukiwanego bastionu była duża kupa kamieni, które zostały wszystkie wykorzystane do innych miejsc w zamku i w ten sposób nieopatrznie zostały zniszczone wszelkie ślady w tym miejscu byłego bastionu”.