ZAMKI W POLSCE

Drogie jak cholera. Jeśli ktoś miałby taką mozliwość to niech wrzuci proszę, skany rekonstrukcji z tych książek, pamiętam (oglądając w księgarni wiele czasu nie miałem), że był tam m.in. Olsztyn k. Częstochowy, bodajże Mirów...Było Rudno ?

_________________
Palowbijacz, Krwawy Palowbijacz

A mieliście może te książki w ręku? Warte to coś?
http://www.cartablanca.pl/produkty/92/z ... owy-wymiar



http://www.cartablanca.pl/produkty/90/

_________________
Tomekk vel Smok Miguś
------------------------------------
Motto autorów przewodników:
"...polecam ten przewodnik, przypuszczam nawet, iż autor był w Turcji, a to pomaga..."
http://www.kasztel.waw.pl

powyższych nie znam niestety.
A widzieliście tą publikację?
Architektura przedromańska i romańska w Krakowie. Badania i interpretacje, Bober Monika
Fundacja Rzeszowskiego Ośrodka Archeol., 2008,
230 s., ISBN: 83-60545-67-6
cena - ok. 68.00 zł

Moim zdaniem rzecz znakomita. Nie dotyczy spraw zamkowych bezpośrednio ale podsumowuje badania nad murowaną zabudową Wawelu w czasach wczesnego średniowiecza.
Przeglądałem wstępnie tą książkę i jestem nią bardzo mile zaskoczony: zarówno grafika, strona edytorska jak i merytoryczna wydają mi się być na bardzo wysokim poziomie. Interesująca choć prosta okładka, zatrzęsienie planów, rysunków i rekonstrukcji ( do tej pory rozproszonych i słabo rozpowszechnionych oraz mało znanych ), objętość oraz zarysowanie problemu badawczego - wszystko to budzi mój podziw oraz entuzjazm.

A czemu takie drogie? Czyżby format a4?

owszem, A-4, gruba, dobrze ilustrowana, moim zdaniem naprawdę solidnie wydana. Cena odpowiada wartości książki oraz nakładowi pracy autorki - jak sądzę.

Miał to ktoś w łapkach ?
http://www.allegro.pl/item480954123_zam ... unkel.html

_________________
z uwagi na wzrost można się do mnie zwracać per "wasza wysokość", ew. "wasza długość"

Parma Press to wydawnictwo które wydaje tylko albumy z aktualnymi zdjęciami. Żadnej zawartości merytorycznej.

_________________
Polskie zamki

Tak przypuszczałem - 160 stron ponad 200 zdjęć.

_________________
z uwagi na wzrost można się do mnie zwracać per "wasza wysokość", ew. "wasza długość"

Kronika oliwska

http://www.zamek.malbork.pl/pl/aktual/indexa.php#wydawnictwo

"Muzeum Zamkowe w Malborku poleca najnowsze tłumaczenie "Kroniki oliwskiej", jednego z ważniejszych źródeł narracyjnych do historii Pomorza Wschodniego, Prus i Zakonu Niemieckiego. To XIV-wieczne dzieło, spisane przez opata klasztoru cysterskiego w Oliwie Stanisława, przetłumaczone zostało ze średniowiecznej łaciny na język polski przez Dominikę Pietkiewicz. Jasny i zrozumiały przekład, niepozbawiony lekkiej archaizacji języka i składni [Pani tłumaczka miała chyba za dużo czasu] wiernie oddaje oryginał. Dodatkowo został opatrzony obszernym komentarzem przez prof. Błażeja Śliwińskiego z Zakładu Historii Średniowiecznej UG, który we wstępie i przypisach objaśnia wydarzenia historyczne, przybliża postaci i miejsca, które pojawiają się na kartach kroniki.

Kronika oliwska. Źródło do dziejów Pomorza Wschodniego z połowy XIV wieku, tłum. Dominika Pietkiewicz, komentarz Błażej Śliwiński, Malbork 2008, s. 160, ISBN 978-83-60518-18-2; oprawa kartonowa, wym. 21,5x30,5 cm, cena: 19.00 zł"

Mam do was prosbe.
W trakcie przygotowywania tej publikacji

Prusy. Zamki Krzyżackie - zdjęcia: Christian Parma, tekst: Robert Kunkel, teksty podpisów: Wojciech Wółkowski. Parma Press

Wydawcy zgłosili sie do mnie o korektę i ew. dodanie od siebie kilku slow na temat zamku w Barcianach. Tekst wysłlem e-mailem i... nie odezwali sie do mnie.

Prosze, jezeli posiadacie te publikacje, o przesłanie skanu lub przepisanie tresci dot. tego zamku. Czytam ze nie wypowiadacie sie o niej dobrze, wiec nie wiem czy ta krytyka dotyczy mojej wypowiedzi czy tez szanownych autorów i redaktorów.

Pozdr.
Jacek S.

Jeśli będę widział w księgarni to zrobię foto tekstu o Barcianach.
Pamiętaj że nawet ustalenia mailowe to wystarczający argument do uznania, że doszło do zawarcia umowy i w konsekwencji, w przypadku niewywiązania się z zobowiązania przez jedną ze stron, podstawa do wysunięcia roszczenia z Twojej strony. Oczywiście poprzedzonego stosownym pisemnym wezwaniem.

Z gory dziekuje, niezaleznie rowniez poszukam w ksiegarni.
Dziekuje takze za cenna uwage

Chciałbym zwrócić waszą uwagę na ostatnio wydaną książeczkę. Dzieło niewielkie ale naprawdę warte przeczytania. A nawet posiadania.

RENESANSOWY DWÓR (LAMUS) W HAWŁOWICACH GÓRNYCH. HISTORIA, ASPEKTY ARTYSTYCZNE I KONSERWATORSKIE
POD REDAKCJĄ MARIANA WOLSKIEGO
30 zł


Zbiór artykułów poświęconych cennemu, a rzadkiemu zabytkowi architektury rezydencjonalnej z początku doby nowożytnej na Podkarpaciu, jakim jest tzw. lamus w miejscowości Hawłowice Górne, w województwie podkarpackim. Zakres problematyczny monografii jest rozległy: prezentuje ona działalność badawczą na polu archeologii, historii, historii architektury oraz konserwacji zabytków. Chronologia pracy jest równie szeroka, obejmuje przedział czasowy od XV do XXI wieku. Trzon publikacji stanowi rozprawa M. Wolskiego – historyczne studium o losach wsi, dworu i jego właścicieli, ukazanych w szerokiej perspektywie: od uchwytnych źródłowo początków w XV w. do czasów współczesnych. Uzupełnieniem wywodów historyka są wyniki prac wykopaliskowych, prowadzonych w Hawłowicach w latach 2003-2004, zaprezentowane przez A. Koperskiego i M. Krzemińską. M. Szyma dokonuje analizy architektonicznej zabytku oraz zachowanej dekoracji malarskiej. Artykuły G. Kosteckiego i E. Greiner-Wronowej dopełniają merytorycznie całość; jeden dotyczy problematyki konserwatorskiej malowideł ściennych, a drugi jest analizą odkrytych tu gomółek szklanych. Publikacja powstała na podstawie referatów przygotowanych na konferencję naukową zorganizowaną w Przemyślu w 2007 roku. Artykuły wzbogaca ponad sto zdjęć, rysunków, planów, bądących głównie dokumentacją prowadzonych prac nad lamusem.
Oprawa miękka ● format B5 ● ss. 128
● Kraków 2008


SPIS TREŚCI: Marian Wolski - Dwór w Hawłowicach Górnych i jego właściciele (XV-XXI w.) ● Andrzej Koperski, Magdalena Krzemińska - Lamus, dawny dwór w typie wieżowym w Hawłowicach Górnych w świetle badań archeologicznych ● Marcin Szyma - Architektura lamusa w Hawłowicach Górnych ● Grzegorz Kostecki - Prace konserwatorskie w sali przyziemia dawnego lamusa dworskiego w Hawłowicach Górnych ● Marcin Szyma - Szesnastowieczna dekoracja malarska dworu w Hawłowicach Górnych ● Elżbieta Greiner-Wronowa - Stan zachowania gomółek szklanych odnalezionych w trakcie prac remontowych przy lamusie w Hawłowicach Górnych


http://www.ksiazkihistoryczne.pl/

Zamek w Krajence - Wujewski Tomasz



Cena Detaliczna: 30.00zł

Parafia p.w. Św. Anny w została erygowana w roku 1420 wraz z nadaniem przez króla Władysława Jagiełłę praw miejskich Krajence. W XVI w. właściciele miasta opowiedzieli się po stronie reformacji. Ponowne erygowanie parafii miało miejsce w 1693 r. Po zniszczeniu na skutek pożaru drewnianego kościoła parafialnego w 1774r. Anna Sułkowska przebudowała na kościół zachowany zachodni dom mieszkalny zrujnowanego zamku w Krajence. W ten sposób powstał eklektyczny kościół jednonawowy. Podczas zaborów ostoją polskości w miasteczku stało się Polsko-Katolickie Towarzystwo Robotników Polskich, założone przez Wacława Frankowskiego, a od 1931 roku miejscowa szkoła polska. Do 1821 roku parafia znajdował się w Archidiecezji Gnieźnieńskiej, następnie w Diecezji Chełmińskiej. Po zakończeniu I wojny światowej znalazła się w Wolnej Prałaturze Pilskiej. Po II wojnie światowej w Administraturze Gorzowskiej, a w latach 1972 - 2004 w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.

Wydawca: Wydawnictwo Poznańskie
Ilość stron: 145
Oprawa: Miękka
Rok wydania 2008

Dwa egz. są w Prusie na Krak. Przedmieściu w Warszawie.

Temat nie jest związany z zamkami ale może kilka osób zainteresuje:


Cena około 75 - 80 zł.

Ukazała się nowa, 7 część serii: BUDOWNICTWO OBRONNO-REZYDENCJONALNE KUJAW I ZIEMI DOBRZYŃSKIEJ
PT. Zamek w Radzikach Dużych na Ziemio Dobrzyńskiej

Książka wyszła w Rypinie, a wydawcą jest Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej, i zapewne tam jest do kupienia. Materiał - w większości - przygotował zespół archeologów z Uniwersytetu Łódzkiego.
Książka liczy 186 str. I jest zdecydowanie warta polecenia.

TREŚĆ:
I. Zagadnienia wstępne – L. Kajzer
II. Geomorfologiczne cechy położenia zamku – P. Kittel
III. Radziki (Radzikowo) i ich dziedzice w średniowieczu – J. Bieniak
IV. Zamek i wieś w czasach nowożytnych – P. Gałkowski
V. Badania terenowe 2007 r. – A. Marciniak-Kajzer
VI. Architektura zamku – T. Olszacki, J. Pietrzak
VII. Zamek na tle porównawczym – L. Kajzer, T. Olszacki, J. Pietrzak
VIII. Zakończenie – L. Kajzer
Ilustracje kolorowe

Nie do końca jest temat tego forum ale może kogoś zainteresować. Jest tam też niedługi rozdział o szachulcu.

CIESIELSTWO POLSKIE /reprint



Kopkowicz Franciszek
ISBN 978-83-213-4592-5, Oprawa twarda, Format 17x24cm, Stron 380
Wydawca: Arkady

W tej unikatowej książce - będącej reprintem wydania z 1958 roku - przedstawiono m.in. rozwój konstrukcji i form w budownictwie drewnianym w Polsce, omówiono sposoby wznoszenia i konserwowania ścian, stropów, dachów i schodów z drewna, pokazano przykłady zdobnictwa ciesielskiego. Opracowanie jest przeznaczone dla wszystkich zainteresowanych sztuką ciesielską i historią tego rzemiosła w Polsce.

Rok wydania 2009

Do nabycia na zamku w Przemyślu.



Janusz Polaczek, ZAMEK W PRZEMYŚLU. Od siedziby władzy państwowej do centrum kultury, Przemyśl 2008, ss. 165

Gościszów. Dzieje zamku
Małgorzata Stankiewicz



"Autorka opisuje dzieje zamku jako dzieła sztuki i przedstawia jego najciekawszych mieszkańców, wiele miejsca poświęca też Casparowi von Warnsdorff, fundatorowi przebudowy zamku z początku XVII w., człowiekowi wybitnemu, ale zupełnie nieznanemu tak niemieckiej, jak i polskiej literaturze historycznej."

ISBN 978-83-7432-493-9, Wrocław 2009, 14 x 20,5 cm, 132 s. + 48 s. zdjęć, okładka miękka
cena 34 zł

---
Obejrzeć można np. w księgarni na Hożej w Warszawie (po lewej idąc od ul. Kruczej do Marszałkowskiej).

Wydawnictwo: Kopiał s.c. A. i J. Albrecht
82-200 Malbork, Żeromskiego 5
Tel.: 0 55 272 28 40
kopial@kopial.pl

„Dwór w Jeżowie. Szlacheckie gniazdo nad Białą Dunajcową” Piotra Gryglaszewskiego



11.05.2009
Wydawnictwo:
POW , Czerwiec 2009
ISBN:
978-83-928972-4-8
Liczba stron:
128
Wymiary:
230 x 220 mm

27 czerwca do księgarń trafi książka Piotra Gryglaszewskiego, poświęcona niemal 500-letniemu dworowi w Jeżowie.
Jeżowski dwór – prawie 500-letni –zachował się do czasów dzisiejszych w prawie niezmienionym kształcie architektonicznym. Jest to renesansowy dwór obronny z elementami romańskimi i gotyckimi. Historycy sztuki uważają go za jedną z pierwszych tego typu siedzib szlacheckich w Małopolsce.

Monografia poświęcona dworowi została oparta na solidnym materiale źródłowym, w zakres którego weszły pamiętniki, herbarze, materiały pochodzące z archiwów parafialnych, Akt Grodzkich Ziemskich dawnej Rzeczypospolitej z Archiwum Bernardyńskiego we Lwowie, Roczników Diecezji Tarnowskiej.

W książce autor przedstawia dzieje rodów zamieszkujących dwór, w tym obszerną historię rodu Rożnów herbu Gryf, właścicielom Jeżowa od końca XVI wieku. Ten ród zaliczany w poczet najstarszych rodów rycerskich w Polsce wydał wybitnych wojowników dygnitarzy, biskupów, urzędników dworskich; katolików i protestantów. Jeden z jego przedstawicieli – Bolesław Rożen – walczył w trzech powstaniach (listopadowym, krakowskim i styczniowym), odznaczony też został orderem Virtuti Militari.

Dwór jeżowski nosi również ślady reformacji i kontrreformacji. Ariańscy i kalwińscy właściciele Jeżowa wielokrotnie padali ofiarami donosów czy nawet ataków i najazdów ze strony swoich katolickich sąsiadów.

W książce znajdują się również barwne postacie sąsiadów Jeżowa oraz bliższych i dalszych krewnych. Były wśród nich znane w okolicy rodziny Bobowskich, Janowskich, Laskowskich, Długoszowskich i Rysiewiczów. Łączyły ich ożywione stosunki towarzyskie. Na podstawie pamiętników i wspomnień odtworzona została niepowtarzalna atmosfera staropolskiej gościnności. Wśród licznych gości dworu w Jeżowie znaleźli się także wybitni artyści polscy jak Stanisław Wyspiański, Artur Grottger, Józef Mehoffer, Bronisława Rychter-Janowska czy profesor ASP Władysław Łuszczkiewicz. „Najazdy” artystów na Jeżów zaowocowały licznymi rysunkami i szkicami obrazującymi ówczesny wygląd dworu. Najstarszy z tych szkiców (zachowany do dzisiaj) został wykonany przez Artura Grottgera w 1866 roku.

Historia dworu przedstawiona w monografii kończy się w roku 1945. Po tym okresie dwór przeszedł na własność Skarbu Państwa i zaczął popadać w ruinę. Dopiero w 1965 roku przechodząc w ręce dyrekcji Liceum Sztuk Plastycznych z Tarnowa, podjęto jego gruntowną renowację.

Monografia jeżewskiego dworu, wzbogacona wyjątkowymi materiałami źródłowymi i ilustracjami, ciekawie obrazuje sytuację między chłopstwem a szlachtą, dworem i wsią na przestrzeni dziejów, prezentując, poza historycznym, także walor socjologiczny.

[quote=" aa "]właśnie odebrałem z poczty. Od razu widać jak powstawało to wydawnictwo. O ile dolny śląsk powstawał latami, na korzeniach poprzedniej publikacji dolnośląskiej Pilcha, o tyle górny śląsk nie ma wiele wspólnego z wkładem fachowca, a jest jedynie zlepkiem przepisywanych bez wnikania publikacji z różnych lat.

To moje pierwsze i laickie wrażenie, ale myślę że słuszne, po tym jak jest opisana idealnie płaska łąka w Białej Nyskiej: "Ruiny zamku (...) jest murowany, w dolnych partiach z kamienia i cegły (...) po wschodniej stronie ruin rozciąga się (...)"

Szczerze mówiąc - o ile nie widzę problemu w publikowaniu w internecie takich bzdur sprzed wojny (można błędy poprawiać w każdej chwili) o tyle publikacja papierowa, która zachowywać powinna OBECNY stan wiedzy niedopuszczalne jest aby zawierała takie bajki. Jeśli autor nie ma najmniejszego pojęcia o czym pisze i jak widać nawet nie spróbował poszukać aktualniejszych informacji - nie powinien się wypowiadać. W gronie pewnego forum krążyło powiedzenie "Internet nie jest rynsztok!" a jak widzę takie publikacje papierowe to jakoś mi się kojarzy z tym określeniem

Tak czy inaczej nie żałuję zakupu i przeglądam dalej

Macie jakieś informacje o poziomie merytorycznym (i innych walorach) tego wydawnictwa? Warto kupić?

Ładnie wygląda na witrynie. Ale bałem się trochę zaglądnąć do środka ( po części dlatego, że Panie w księgarni były jakieś mało miłe ).