Niech tym jednym obiektem, którym się zajmą Ci Szwedzi będzie np...Zamek w Sochaczewie
. Nie mam nic przeciwko temu
. Choć niektórzy w zeszłym roku twierdzili, że skoro prace zabezpieczające wykonywała tu firma Skanska to Szwedzi spłacili już swój dług z czasu "potopu"
.
Tak na marginesie to w sumie nie wiem na jakiej podstawie Zamek został przez autorów publikacji zaliczony jako obiekt zniszczony częściowo. Mija się to jednak z prawdą, gdyż zniszczenie było całkowite - Zamek przez ponad 120 lat stał zrujnowany i wypalony.
W sumie Szwedzi mogliby oddać z Muzeum w Upsali pozłacany róg ostatniego tura - podarunek Stanisława Radziejowskiego starosty sochaczewskiego dla Zygmunta III. To wystarczyłoby mi jako nagroda pocieszenia
.
A tak serio: dziwna inicjatywa i chyba mocno spóźniona
.