Można właściwie spróbować przy okazji podsumować ten rok jeżeli chodzi o nowe zamki.
W tej chwili przypominam sobie
Dubno na Podlasiu i
Dubie koło Tęczyna a także być może
Czeladź (badania to zweryfikują).
Fałszywy alarm to Toszek i tamtejszy stołp, który okazał się fontanną. Cieszą też prace w Grudziądzu, Chudowie, Siedlęcinie (brawa dla Przemka i jego ekipy), Morągu (brawa dla Svola) i Gdańsku. W przyszłym roku być może zacznie się odbudowa(?) zamku w Poznaniu oraz prace archeologiczne w Sochaczewie.
Do minusów należy zaliczyć aferę związaną z Chęcinami i Ciechanowem.
To tyle, ale pewnie o wielu sprawach zapomniałem
Wesołych Świąt!