ZAMKI W POLSCE

Dostałem info od Longmannna. Czy ktoś to zna?



ZAMKI PAŃSTWA KRZYŻACKIEGO W POLSCE
Janusz Bieszk

Cena detaliczna: 45,00
Cena internetowa: 36,90

Wydawca: Bellona
ISBN/EAN 9788311118089
416 stron
format 170x240 mm
oprawa twarda

Opis:
Doskonała monografia poświęcona zamkom krzyżackim na ziemiach polskich. Dokładna charakterystyka architektoniczna każdego z obiektów połączona jest z jego historią i rolą, jaką odegrał w dziejach zakonu krzyżackiego. Publikacja, mimo że ma charakter monograficzny, łączy cechy leksykonu i klasycznego przewodnika.
Jej wartość podnoszą wykonane przez autora fotografie. Zamki państwa krzyżackiego ukazują się w 600. rocznicę zwycięstwa wojsk polskich i litewskich pod Grunwaldem.

http://ksiegarnia.bellona.pl/index.php?c=boo&bid=4823

Nie wiem czy powinienem się wypowiadać bo książkę tylko przejrzałem, ale już po tej czynnosci nie pozostaje mi nic innego jak tylko złapać sie za głowę. Ja rozumiem wielka rocznica to i trzeba ją jakos uczcić. Rozrzut mamy w tym przypadku dosc spory, poczynając od jubileuszowym konferencji naukowych (choćby w Malborku) skończywszy na niekiedy kiczowatych festynach rycerskich. Tej publikacji zdecydowanie bliżej do "Grochówki Zawiszy z Garbowa" (taki delikates można było spożyć na jedynym z takich spędów, pisownia oryginalna) niż do naukowej rozprawy. Z opisu wynika że to jakies blizej nieokreslone kombo, i to jest chyba jedyna rzecz która się zgadzai. Leksykonem bym tego nie nazwał, monografią? Gdzie aparat naukowy? przewodnik? Nie widzialem tam żadnego planu. Ni pies ni wydra za to na pewno krzyżacki/a, bo ten przymiotnik zdecydowanie w tej książce króluje.

Czego tam nie ma, chyba z 10 rozdziałów jest. Są nawet zamki krzyżackie na Kujawach (choć nie ma zadnej poswiadczonej źródłowo bądź archeologicznie krzyżackiej murowanej warowni dla Kujaw), są i zamki biskupów włocławskich na Pomorzu Gdańskim (nie wiem jak ma sie do tego tytuł książki) choc po wczytaniu się w tresc okazuje się ze były to dwory obronne, są i zamki w Nowej Marchii (nie wiem jakim cudem są one krzyżackie jesli zakonnicy ich nie zbudowali) jest i na końcu jest masa różnych zestawień wskazujących np najwyższe wieże, czy "członowosc" zamków. Ogólnie na pierwszy rzut oka trąci to wszystko wielką prowizorką.

Zdjecia? Szkoda gadać, jesli jest tam ich z 40 to będzie dobrze (zestawionych co jakis czas na kilku stronach), zresztą wyglądają tak jakby były robione jakims starym, prostym analogiem z 20 lat temu. Do tego zamki są źle skadrowane (np warownia w Kwidzynie jest na dwóch zdjeciach na jednym gdanisko do pewnego momentu na drugim reszta). A i jeszcze jedno bibliografia zawiera bądź co bądź przeszło 200 pozycji (z czego natknąłem się na 2-3 w języku niemieckim) ale i tak brak w niej podstawowych publikacji.

To tylko uwagi po spędzeniu nad książką 5 min myslę że jesli zagłębić się w tresc ten post były znacznie, znacznie dłuższy.

Pozostaje pytanie dlaczego ktos wydaje taki, nie będe bał sie tego powiedzieć, chłam?